Lemon Haze uchodzi za jedną z najsmaczniejszych konopi. Jak wskazuje sama nazwa smak i aromat kojarzy się z kwaśnymi cytrusami. Jest to wyczuwalne w dymie bardziej niż u wielu innych odmian. Oczywiście Lemon Haze zdobyła popularność z innego, najważniejszego powodu: pozytywnego działania. Jaki dokładnie haj daje? Czy jest „przyjazna” growerom? Zapraszamy do zapoznania się z charakterystyką epickiej odmiany marihuany.
Jaki dokładnie smak i aromat mają konopie Lemon Haze?
Jak było wspomniane powyżej ,najczęstsze skojarzenie przy upaleniu Lemon Haze to egzotyczny „sad cytrusowy”. Bukiet smakowo-zapachowy jest kwaśny i orzeźwiający. To oczywiście duże uproszczenie. Aromat jest głębszy, odpowiada za to złożony profil terpenowy. Topy zawierają m.in. kariofilen, limonen i mircen. Dym jest gładki, tylko lekko duszący. Ma w sobie „specyfikę” Haze, wyczuwalne zioła oraz kadzidła. W większej ilości można także wyczuć amoniak, ale nie jest to na tyle silne i „uchwytne”, by zniechęcać. Wręcz przeciwnie, marihuana Lemon Haze gładko wchodzi (chociaż z lekkim opóźnieniem) i już po chwili myśli się całkiem inaczej. Sporadycznie kasłanie w tym wypadku zupełnie nie przeszkadza.
Nasiona marihuany – Lemon Haze – jakie mają działanie?
Lemon Haze zawiera średnio 19% tetrahydrokannabinolu (THC). Dokładne stężenie zależy od różnych czynników, w tym warunków uprawy. Jest to jednak zawsze na tyle atrakcyjna liczba, że z odmiany chętnie korzystają bardziej doświadczeni koneserzy. Osoby początkujące częściej wybierają słabsze konopie (o ile nie chcą polecieć w kosmos), ale to oczywiście sprawa indywidualna. Każdy ma własny gusty.
Haj jest złożony – wpływa na umysł i na ciało. Efekty są zazwyczaj odczuwalne (i zauważalne przez innych) po kilku minutach. Trochę trzeba poczekać, żeby stwierdzić, że „coś się dzieje dobrego”. To przede wszystkim potężna dawka pozytywnej energii. Chce się działać, śmiać, rozmawiać, zmieniać świat. Zastrzyk energii utrzymuje się długo. Marihuana zapobiega zmęczeniu. Stopniowo zwiększa się odczuwanie szczęścia. Nastrój zmienia się z dobrego na euforyczny. Kolory nabierają większych kontrastów – zapomina się o szarej codzienności. To osobliwe katharsis. Pozwala oczyścić umysł z myśli, które hamują, ograniczają i nie pozwalają pójść do przodu z różnymi sprawami. W umiarkowanej ilości konopie Lemon Haze pomagają uporządkować „szufladki” w głowie. Odmiana jest także dobra do szeroko pojętego relaksu po pracy, a także do kreatywnego tworzenia. W ostatniej fazie następuje odprężenie – odczuwa się ulgę, mięśnie rozluźniają się, a skutkiem ubocznym może być czasowe, nieokiełznane lenistwo. Upalenie może jednocześnie wiązać się ze smoczym apetytem. Lepiej nie bawić się z Lemon Haze nocą, gdyż pobudza na tyle, że często utrudnia zasypianie. Okazać się może, że gdzieś zaginęło kilka godzin, a konesera nieoczekiwane wita pianie koguta lub dźwięki zgniatanych puszek na osiedlu.
Lemon Haze ma więc całe spektrum pozytywnych i przyjemnych właściwości. Jednocześnie jest dobrym sposobem na przywrócenie harmonii ducha i ciała. Ogranicza stres, zapobiega stanom lękowym, a może nawet przeciwdziałać depresji. Nie jest pod tym względem aż tak skuteczna jak marihuana medyczna CBD, niemniej wykazuje pewne działania w tym obszarze.
Genetyka Lemon Haze – szlachetna i sprawdzona
Lemon Haze powstał w wyniku skrzyżowania Lemon Skunk x Silver Haze. Reprezentuje Sativy – rodzaj często charakteryzujący się długotrwałym umysłowym działaniem. Subiektywnie wydaje się, że odmiana więcej cech odziedziczyła po Silver Haze. Niemniej genetyka jest szlachetna, a odmiana stabilna, z dobrymi cechami kluczowymi. Lemon Haze posłużyła do wyprowadzenia innych odmian, w tym automatu – Auto Lemon Haze.
Konopie Lemon Haze – cechy botaniczne i growerskie
Jaka jest idealna marihuana? Przede wszystkim mocna, nastrajająca pozytywnie, wydajna i nie sprawiająca problemów. Lemon Haze spełnia większość kryteriów. Daje przyzwoity plon, zwłaszcza w trybie indoor. Nadaje się także do indoor. Czas kwitnienia wynosi 7-8 tygodni. Nie jest więc najszybsza, ale jednocześnie nie każe długo na siebie czekać. Dużym atutem Lemon Haze są topy: średniej wielkości lub duże, pokryte gęstą żywicą, z bursztynowymi trichomami. Liście są gęste, ażurowe, złożone z wąskich listków o karbowanych, nieco poszarpanych obrzeżach. Konopie nie osiągają dużych rozmiarów – zwykle 100-130cm. Są pod tym względem dyskretne i zajmują względnie mało miejsca. Uprawa jest typowa, odmiana nie jest szczególnie wymagająca w porównaniu z innymi. Oczywiście konopie to nie kaktusy, wymagają pewnej wiedzy i regularnej opieki. W przypadku Lemon Haze trzeba w szczególności uważać na nadmiar wilgoci, który może spowodować występowanie chorób grzybowych, np. pleśni.
Nasiona marihuany Lemon Haze w Polsce niestety można pozyskiwać jedynie w celach kolekcjonerskich. Uprawa w naszym kraju jest nielegalna. Dlatego niniejszy opis to jedynie ciekawostka naukowa. A szkoda, bo konopne hobby jest pozytywne, nieszkodliwe, a takie odmiany jak Lemon Haze dostarczają dużo frajdy i przyjemności.