Liga NBA zaskoczyła decyzją o wykreśleniu marihuany z listy substancji zakazanych, w wyniku porozumienia między organizacją a związkiem zawodników. Powody tej decyzji są zrozumiałe, zwłaszcza biorąc pod uwagę społeczne zmiany oraz presję, jaką doświadczają gracze. Odcinając się od tradycyjnego podejścia, NBA otwiera dyskusję na temat roli marihuany w sporcie. Nie tylko sami gracze, jak Daniel Theis z Pacers, zaczynają ją coraz otwarciej prowadzić, ale również inne ligi, jak MLB czy NFL, podejmują bardziej liberalne kroki w tej sprawie. Wpływ tej decyzji na przyszłość stosunku do marihuany w sporcie może być znaczący, kształtując nową kulturę i podejście zarówno wśród zawodników, jak i społeczeństwa.