Maść z konopi można kupić w sklepach branżowych lub wykonać samemu. Drugi sposób wymaga więcej pracy, natomiast daje pewność, że uzyskany produkt jeszcze skuteczniejszy. Zawsze lepiej wiedzieć, co jest w składzie, przy tym korzysta się z w pełni naturalnych składników. W dodatku na domowej produkcji można przy okazji wygenerować pewne oszczędności. Jak sporządzić maść z marihuany? Jak ją wykorzystywać?
Maść z marihuany – z jakich odmian warto korzystać?
Do sporządzania naturalnych kosmetyków, w tym maści powinno się wybierać marihuanę medyczną CBD. Im wyższa zawartość kannabidiolu, tym lepiej. To najważniejszy związek, który decyduje o właściwościach marihuany, a więc również maści produkowanej na jej bazie. Bez niej maść miałaby głównie działanie nawilżające. Surowcem są ususzone żeńskie kwiatostany – topy.
Maść z marihuany – składniki
- 10-15g topów z marihuany CBD – powinny być ususzone i mocno rozdrobnione.
- Kilka kropel olejku eterycznego – w sklepach olejek z Cannabis Sativa jest łatwo dostępny. Poprawia zapach maści i polepsza właściwości. Warto dodać go dla poprawy jakości maści.
- 1/3 szklanki pastylek z wosku pszczelego, opcjonalnie wosku sojowego.
- 1/3 szklanki oliwy z oliwek.
- 1,5 szklanki oleju kokosowego.
Przygotowanie maści z konopi krok po kroku
1. Ustaw garnek na wolnym ogniu i wlej do niego odrobinę wody, na dno. Umieść w nim mniejsze naczynie (kąpiel wodna). Powinno mieć pojemność przynajmniej 1 litra. Doprowadź do wrzenia wody.
2. W mniejszym pojemniku umieść olej kokosowy, a następnie rozdrobnione topy marihuany. Mieszaj aż do dokładnego rozpuszczenia. Następnie przepuść gęstą ciecz przez gazę (aby odseparować fragmenty konopnego suszu). Jednocześnie w tym czasie wykonuj kąpiel wodną dla oliwy z oliwek oraz wosku pszczelego.
3. Przesączony olej kokosowy wymieszaj z rozpuszczonym roztworem oliwy i wosku pszczelego. Następnie dodaj olejek eteryczny z konopi. Wszystkie składniki powinny być wymieszane tak, aby stanowiły jednorodną ciecz (pod względem konsystencji, a także koloru).
4. Uzyskany roztwór trzeba przelać do docelowego pojemnika, np. dużego słoika. Należy odstawić go na co najmniej kilkanaście godzin do ostygnięcia i dla uzyskania odpowiedniej, gęstej konsystencji. Po tym czasie maść z marihuany jest gotowa do użycia. Oczywiście najpierw warto wykonać próbę smarując maścią niewielki skrawek ciała, by przekonać się, czy nie jest się uczulonym na któryś ze składników. Jeśli przez kilka godzin nie występuje zaczerwienienie, wysypka, swędzenie lub inny nieprzyjemny symptom można spokojnie korzystać z naturalnego kosmetyku.
Zastosowanie maści z konopi – do czego przydaje się?
Maść ma typowe zastosowania, a więc dba o wygląd skóry, działa nawilżająco i ujędrniająco. Pod tym względem nie różni się od typowych maści dostępnych w sklepach, a stosowanych jako kosmetyki. Oprócz tego służy także do zadań specjalnych:
- Jedną z najważniejszych właściwości marihuany medycznej jest zmniejszenie bolesności. Maść korzystająca z topów CBD oraz olejku Cannabis Sativa ma podobne zastosowanie. Działa przeciwbólowo. Zmniejsza odczuwanie bólu o różnych podłożach. Dlatego można stosować ją na podrażnienia skóry, zadrapania, stłuczenia, ale także bóle o podłożu reumatycznym czy bóle mięśniowe pleców.
- Dobrze sprawdza się w stanach zapalnych, np. skóry i stawów.
- Pomaga na różne nieprzyjemne dolegliwości dermatologiczne. Maść z marihuany jest wykorzystywana m.in. do likwidacji trądziku oraz walki z łuszczycą.
- Smarowanie maścią dziąseł zapobiega zapaleniu i zwalcza stan zapalny. Przyspiesza także gojenie się ran.
- Maść można wykorzystywać na ukąszenia owadów, np. os. Łagodzi podrażnienia i zmniejsza uczucie pieczenia.
- Jest stosowana także do masaży relaksacyjnych. Zmniejsza sztywność karku i napięcie mięśni.
Maść z marihuany powinno się przechowywać w chłodnym i ciemnym miejscu. Dostęp światła powoduje szybsze twardnieje. Zwykle maść ma okres przydatności do 3 miesięcy, ale oczywiście czas różni się w zależności od warunków przechowywania. Jednocześnie jest to powód, by jednorazowo produkować mniejsze ilości maści, nie ma sensu robić dużych zapasów.