Palenie marihuany, to jedno z przyzwyczajeń, któremu ludzie ulegajš często i chętnie. Człowiek z natury dąży do tego, by doznawać przyjemnoci i szuka ich niemal wszędzie. Co więcej, znane ródła przyjemnoci doć szybko nudzą się człowiekowi i poszukuje nowych. Zależy mu także na tym, by przyjemny stan trwał możliwie jak najdłużej. Fakt, że za przyjemnoć płaci się jaką cenę, nie zawsze dociera do wiadomoci człowieka lub dociera zbyt póno. Paląc marihuanę odczucie przyjemnoci zyskuje się bardzo szybko. Sięgając po skręta wykorzystuje się chemiczne właciwoci konopi indyjskich. Roliny te są wyjątkowo bogate chemicznie. Związkami, które występują tylko tam są kannabinoidy. Naukowcy od lat przyglądają się tym związkom i dokładnie je badajš. Wród kannabinoidów są związki, które działają psychoaktywne, to znaczy stymulują mózg do odczuwania przyjemnoci. Reprezentantem tej grupy jest tetrahydrokannabinol THC. Podczas zaciągania się aromatycznym dymem ze skręta, związek ten wnika do mózgu i wpływa na nastrój, emocje, reakcje, zachowanie, wiadomoć i odczucia zmysłowe.
Haj po marihuanie. Stan, w który wprowadzają się użytkownicy popularnej trawki potocznie nazywany jest hajem. Określenie to pochodzi od angielskiego słowa high oznaczające wysoko. Obecne w marihuanie psychoaktywne związki chemiczne sprawiają, że człowiek czuje się wyżej niż normalnie. Na haju nastrój zmienia się z normalnego na podwyższony, radosny, beztroski i euforyczny. Człowiek ma więcej energii i wszystko wydaje mu się łatwiejsze. Zmiana przetwarzania wrażeń zmysłowych sprawia, że inaczej brzmi słyszana muzyka, inaczej wyglądają zjawiska, które się ogląda; inaczej smakuje i pachnie jedzenie; inaczej odbiera się dotyk, na przykład pieszczoty. Zmiana samopoczucia, nastroju i wrażeń zmysłowych wywołana marihuaną może utrzymywać się przez kilka godzin.
Palenie marihuany podczas przeziębienia. W krajach gdzie używanie marihuany jest legalne, konsumenci tego narkotyku zastanawiają się nad tym, czy korzystanie z niego podczas choroby i przeziębienia może pomóc. Jak wynika z dowiadczeń palaczy trawki, w przeziębieniu i chorobie czasami ona pomaga, a czasami szkodzi. Z jednej strony marihuana łagodzi objawy bólowe związane z przeziębieniem czy grypą, a także rozszerza drogi oddechowe, z drugiej strony zawarty w niej THC obniża aktywnoć układu odpornociowego, co może osłabić organizm i przedłużyć czas choroby.
- Porady i ciekawostki(249)
- Prawo i legalizacja(75)
- Nasiona i odmiany(92)
- Fakty Konopne(181)
- Odżywianie(17)
- Zdrowie(95)
- Nauka(62)
Wa-wa
Za palenia marihuany w naszym kraju policja zamyka do więzienia a my wszyscy płacimy podatki za utrzymanie tego palacza:( Chory Kraj życie na ciągłym przypale, dlaczego w innych krajach można legalnie a w Polsce nie !!!
Mody
Miejmy nadzieję że to kiedyś się zmieni, póki co kolekcjonujmy nasiona :) pozdrowienia dla całej ekipy TanieSianie
Ale oni
wciaz beda twierdzili ze to zle i nie dobre, zabija i uzaleznia! Smiechu warte
Tomek
Odpowiedzialni za dziabanie eliksirem i zakaz posiadania marichuany to jest ta sama ekipa. Kasa sie musi zgadzac a jak cos jest zdrowe i moze zastapic wizyte w aptece to trzeba to zakazac, ja rozumiem ze alko bylby zakazany, rozbite rodziny itp, ale trawka ? Gdzie na recepte mozna miec a bez recepty to nagle juz trucizna ?! To jest nic wiecej jak propaganda , ktora trwa juz dziesiatki lat.