Blog kategorie
Waporyzacja to jedna z najlepszych znanych metod stosowania ziół. Opowiemy Wam teraz, jak rozpocząć przygodę z waporyzacją, tak, aby już od samego początku cieszyła.
Waporyzacja, co to dokładnie jest?
Jak wyjaśnia ekspert dziedziny Ryszard Fazowski, waporyzacja to nic innego jak podgrzewanie materiału roślinnego w celu wydobycia z niego substancji aktywnych w formie pary. Produkty poddane waporyzacji nie ulegają spalaniu, dzięki czemu nie powstają substancje rakotwórcze oraz smoliste. Dym to zupełnie coś innego niż para powstająca podczas waporyzacji – para jest nie tylko zdrowsza, ale jest również delikatniejsza dla dróg oddechowych. Warto tutaj dodać, że para niemal w całości składa się z aktywnych substancji roślinnych.
Zanim zabierzesz się za kupno waporyzatora, warto zapoznać się z asortymentem aktualnie dostępnym na rynku. Zwróć uwagę na to jakie będzie jego przeznaczenie, ponieważ istnieją dwa podstawowe typy, do olejków i suszu (są również takie które posiadają obie te możliwości).
Waporyzatory do suszu
Waporyzatory do suszu charakteryzują się często precyzyjną regulacją temperatury w szerokim zakresie. Najlepiej sprawdzają się one wśród miłośników waporyzacji ziół (np. melisa, rumianek). Urządzenia z węższą regulacją (180-220°C) są lepsze przy wykorzystaniu ziół o stosunkowo wysokich temperaturach waporyzacji, jednak nie poleca się do nich ziół lubiących niskie temperatury, takich jak np. mięta. W sklepach zakupić możemy wysokiej jakości zioła w wielu różnych rodzajach. Jeśli jednak chodzi o olejki, jak wyjaśnia ekspert, można mieszać metody ich stosowania - wystarczy umieścić niewielki kawałek koncentratu pomiędzy dwiema warstwami suszu. Taka metoda nie jest jednak tak skuteczna, jak metoda druga, czyli stosowanie koncentratów w urządzeniu specjalnie przystosowanym do tego celu.
Waporyzatory do olejków
W większości mniejsze (rozmiarów długopisu) i tańsze waporyzatory przeznaczone są do olejków. Wygoda używania ich pozwala w nowoczesny sposób pozyskiwać w trakcie inhalacji całą gamę substancji aktywnych, które przy tym są bardziej skoncentrowane – jest to więc sposób dający bardziej wyraziste efekty niż w przypadku inhalacji suszem. Warto również wiedzieć, że waporyzatory do olejków nie nadają się do stosowania w nich tradycyjnych olejów CBD - posiadają one płynną konsystencję, przez co mogą przeciekać do wnętrza urządzenia, co w konsekwencji może doprowadzić do uszkodzenia sprzętu.
Bezpieczeństwo
Bardzo ważną kwestią przy wyborze waporyzatora jest zwrócenie uwagi na poziom jakości wykonania, to on gwarantuje bezpieczeństwo dla zdrowia. Zdarza się znaleźć na rynku sprzęt z niewłaściwych materiałów, które mogą topić się w trakcie inhalacji. Również tańsze waporyzatory mogą okazać się niewłaściwe – potrafią one przypalać susz co skutkuje wytwarzaniem zwykłego dymu, a to jak wiadomo, przestaje być istotą waporyzacji.
Zapoznanie się ze swoim waporyzatorem
Jeszcze przed pierwszym użyciem waporyzatora należy się odpowiedni przygotować – niewłaściwe stosowanie nowego waporyzatora może szybko zniechęcić do używania go. W celu dowiedzenia się jak najwięcej o konkretnym modelu można sięgnąć po porady i opinie zawarte w internecie. Wiedza na temat m.in. stopnia zmielenia suszu, umieszczania go w komorze oraz intensywności wdechów w trakcie inhalacji może być bezcenna dla początkującego. Jest kilka czynników pływających na stopień wydobycia aktywnych substancji z suszu, czyli skuteczność inhalacji oraz wielkości uzyskiwanych chmurek pary.
Burn-off, czyli zanim pierwszy raz użyjesz urządzenia
Mimo ekscytacji spowodowanej pierwszym doświadczeniem waporyzacji, warto pohamować emocje i wykonać tzw. Burn-off (przepalenie) – ta czynność pozwoli pozbyć się niepożądanych pozostałości po procesie produkcyjnym a waporyzator już od pierwszego zaciągnięcia zapewni wysokiej jakości parę, pozbawioną nienaturalnego posmaku nowej elektroniki. Jak wykonać ten proces najlepiej tłumaczy ekspert: to bardzo proste! Wystarczy, że na kilka minut włączymy waporyzator na najwyższym ustawieniu temperatury i pozwolimy mu pracować aż wyłączy się automatycznie. Następnie taki zabieg zazwyczaj należy kilkukrotnie powtórzyć. W zależności od materiałów, z których wykonana jest ścieżka pary, nasze urządzenie będzie wymagało jednej, kilku lub wielu sesji. Przepalenie ma znaczący wpływ na komfort inhalacji, ale także na nasze zdrowie. Dlatego zdecydowanie warto o nim pamiętać.
Chęci i wprawa
Kiedy już pierwsze przepalenie będziecie mieli za sobą, nadchodzi czas na pierwsze użycie sprzętu. Nie zrażajcie się jeśli pierwsza sesja nie będzie zbyt efektywna, nawet doświadczeni użytkownicy potrzebują czasu, żeby przyzwyczaić się do nowego urządzenia. Niektóre modele nie wymagają jakiejś dużej uwagi w trakcie nauki ich użytkowania, natomiast inne potrzebują jej więcej, ale to wszystko po to, aby technika inhalacji była jak najlepsza. Zdecydowana większość wymaga bardzo powolnego zaciągania się. Nie warto się zniechęcać, wraz z każdą kolejną inhalacją będziemy widzieli coraz większe efekty. Im więcej doświadczenia będziemy mieli, tym łatwiej będzie nam opanować każdy kolejny waporyzator.
Gotowy na waporyzację?
Mamy nadzieję, że dzięki temu artykułowi będzie Ci łatwiej rozpocząć swoją przygodę z waporyzacją, i że unikniesz podstawowych błędów, które najczęściej popełniają początkujący użytkownicy. Kiedy już będziesz używał waporyzatora bez zastanowienia, gwarantujemy, że efekty waporyzacji będą dla Ciebie satysfakcjonujące i przyjemne. Jeśli jeszcze wahasz się, jaki waporyzator będzie dla Ciebie odpowiedni, poszukaj odpowiednich informacji w internecie. Życzymy powodzenia!